Na wyzwanie zgłaszam moją bransoletkę wykonaną ściegiem peyote z koralików TOHO 11/o. Wzór zaprojektowałam sama. Moim zdaniem to babeczka z wisienką, ale mama uparcie widzi loda w wafelku. No cóż, w każdym razie jest to coś słodkiego.
Już nigdy więcej nie będę robić peyote zwykłymi TOHO Round, są zbytnio nierówne. Następna bransoletka powstanie zdecydowanie z TOHO Treasures.
I muszę powiedzieć, że idea wyzwań z Kreatywnego Kufra bardzo mi się spodobała - wzmaga kreatywność :)
Bardzo mi się podoba :) I zdecydowanie wygląda na babeczkę, nie loda ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
mistrzostwo !!!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Emila